nie jem

Tak nom wiem właśnie staram się jeść dużo warzyw owoców , nie jem różnych fast-foodów przy moim trybie życia dieta jest mało możliwa jem około 5 posiłków dziennie... ale w różnych okresach czasowych więc pomyślałem że można sobie trochę pomóc odżywkami...

trenujemy codziennie prawda ? tez tak mam, trenuje 7-6 razy w tyg, plan ulozony tak ze regeneracja jako taka jest, ale wiadomka - pzremeczenie organizmu wystepuje, wiecej spala sie niz zdola nadrobic. ja zauwazeylem ze mam tak jak mniej jem - chdzac do szkoly to praktycznie co godzine posilek teraz wakacja to pozneij wstaje itp i nie jem tyle co [...]

no jem 7 razy dziennie, twarog przed snem, nie jem slodkiego, duzo miesa codziennie, ryz, cos wiecej ?

Piję pomidorówkę :-D a ja dziś nie jem zrzucam brzuch przed jutrzejszym wyjazdem powinienem zdąrzyć

ja pieke rodzinie ale sama nie jem bo wlasnie wszystko co niedozwolone tam

Nie jem strączków, bo fitoestrogeny :-D

Nie jem ani ryb ani mięsa

Biorę Omega 3 trzy razy dziennie, a co do sniadania to nie jem wszytskiego :) wybieram sobie to na co mam akurat ochotę :) no niestety nie mam możliwości żeby ze szkoły wrócić do domu i potem iść na siłkę. Dlatego tez włąsnie załozyłem ten temat...może ktoś widzi jakieś wmiare dobre rozwiązanie

Nie jem przed pójściem spać żeby organizm mój mógł odpocząć, a nie trawić to co zjem. Mój przykładowy dzień 2 jabłka, baton Pawełek, 10 draży kokosowych w godzinach od 11 do 14. Koło 16 wędzona makrela. Późny obiad o 18, właściwie to kolacja : Gotowane ziemniaki, 2 łyżki, 1 kotlet w panierce, jajko sadzone i łyżka surówki z selera, marchwi i [...]

lubie...ale ciemna z ziarnami kawy....i wiecej niz 4 duuuuze kostki na raz nie jem....i to na ladowaniu

Ale od 17 nic nie jem, wypiłam po litrze czerwonej i zielonej herbaty, więc mam nadzieję, że wzrost będzie niewielki Dobranoc

Tzn. to był taki dzień ładnej diety, dużo szpinaku, brokułów, wody, banany, jabłka, kasze jaglane, ryże brązowe, łosoś, oleje lniane itp itp. Codzień tak nie jem, bo bym zbankrutował po 2 dniach.

taki lekki wymuszony bo jak nie jem to lepiej z głodem walcze, mam końcówkę redu to już niedługo VLCD, depletion, odwodnienie i ładowanie

o i jeszcze czasem łososia albo tłustszą wędline zjem, o ile nie jem cukierków to mam max 55g tłuszczy dziennie, a ważę ok 60kg

ja po treningu piękna składanka rogal z ciasta francuskiego domowej roboty (z twarogiem i dżemem w środku), kubek mleka, symboliczny kawalątek ciasta, garstka "poduszek" wedlowskich, potem kąpiel a po wyjściu z wanny 1/4 blachy "ciasta cebulowego" czyli takiej grubej pizzy w której zamiast sera są jajka. Dzisiaj już nic nie jem %-)

przeczytałam caly wątek i co jakis czas sie pojawiały Katowice he ale to juz chyba moje przewrażliwienie na temat tego miasta z pracy ;) ja tak samo jak ty tez zabieram sie za redukcje tluszczyku i tak sobe czytam cale forum i duzo ciekawych rzeczy sie dowiedziałam które u siebie przetestuje póki co zaczełam bardzo intensywny areobic dużo [...]

No więc wypiszę trzy ostatnie dni bo je w miarę dobrze pamiętam :) Poniedziałek 7:00 - Pobudka + 2caps. Ultra Ripped 8:00 - Śniadanie : 2 filety śledzia średniej wielkości + sałatka warzywna + jajko + kawa 12:00 - Jogurt Jogobella 500g 15:00 - Mleko 300ml + 2 Caps. Ultra Ripped 16:00 - Obiad : Kurczak w sosie serowym (1 filet) + sałatka z kapusty [...]

Tak mam jem 4 razy dzienie wypijam 4 litry wody dzienie i nie jem po godzinie 18..............i to tyle. Do tego cwicze w domu co drugi dzien czyli pompki 3 serie po 20,brzuszki 3 serie po 30,i Hantlem biceps a oprocz tego chodze na silownie

narobilem sobie nalesnikow tylko jakies twarde wyszly o w ogole jol ******le nie jem ich zjadlem trzy i sie najadlem za duzo naladowalem dzemu Zmieniony przez - darek1805 w dniu 2007-10-13 17:28:53

Przysia kiepsko bo zaczęłem robić dopiero w ostatnim roku (kiedyś miałem skręconą kostkę i sam się leczyłem ) :). Dietę mam tzn jem dużo węgli rano , białka i wegli w trakcie dnia, białko przed snem. Nie licze ilości ale wiem kiedy zwiększać, , zawsze miałem przyrosty czyli dieta dobra. Nie jem białego pieczywa.